Polscy podatnicy wydali w 2013 roku 3 000 000 zł na podróże posłów.
Parlamentarzyści latali m. in. do Chin, Indonezji, czy do Ekwadoru. Każda z nich kosztowała kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Przykładowo wyjazd Beaty Kempy z SP i kilku innych posłanej do Malezji na Światowy Szczyt Kobiet pochłonął 57 tys. zł. Natomiast na wyjazd grupy posłów, w tym Jerzego Wenderlicha z SLD do Chin na Międzynarodowy Kongres Astronautyczny kosztował 48,5 tys. zł.
Na podróż posła musi każdorazowo wyrazić zgodę Marszałek Sejmu, po uprzednim przedłożeniu jej szacunkowego kosztorysu.